Najlepsze wegańskie batony

   Za oknem mróz niesamowity, co mi akurat się bardzo podoba! Jedyne tylko czego mi brakuje to śniegu i byłoby idealnie. Powinnam Wam raczej podać przepis na jakąś pyszną zupę rozgrzewającą, ale niestety - stety jadę znowu ze słodkościami. U mnie w domu wszyscy pokochali tak  wegańskie słodycze, że co chwilę wymyślam coś nowego. Jak dobrze wiecie kokos to moja największa miłość, dlatego w batonach będzie kokos oczywiście! Są idealnie proste, łatwe w przygotowaniu i oczywiście  zdrowe!

SKŁADNIKI: FOREMKA 20x20

SPÓD

3/4 kubka orzechów nerkowca
1/3 kubka surowych migdałów
1/2 kubka suszonych fig
1/2 kubka suszonych śliwek
3 duże łyżki oleju kokosowego ( konsystencja miękka)

ŚRODEK

3 kubki wiórków kokosowych
1/2 kubka syropu klonowego 
1/2 kubka śmietanki kokosowej ( lub gęstej warstwy mleka kokosowego, po schodzeniu w lodówce przez całą noc )
1/2 kubka oleju kokosowego ( konsystencja miękka)

POLEWA

25 g surowego kakao
3 duże łyżki syropu z daktyli lub 80 ml syropu klonowego
1 łyżka wody
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

PRZYGOTOWANIE

SPÓD:

Wszystkie składniki wkładamy do malaksera i miksujemy do uzyskania jednolitej, gęstej pasty. Formę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia przekładamy masę uciskamy i wkładamy do lodówki na około godzinę.

ŚRODEK:

Wiórki kokosowe, śmietankę kokosową, syrop klonowy i olej kokosowy umieszczamy w misie malaksera i miksujemy do uzyskania jednolitej gęstej konsystencji u mnie to trwało około 7 minut na pełnych obrotach. Musicie sprawdzić czy konsystencja jest już tak odpowiednia, że można z niej ulepić kulkę. Tak przygotowaną masę przekładamy na spód ciasta schłodzonego, dobrze przyciskamy i wkładamy do lodówki na około godzinę.

POLEWA: 

Wszystkie składniki łączymy i mieszamy dokładnie łyżką, aż powstanie gęsty krem.

Idealnie połączoną polewę rozsmarowujemy na warstwie kokosowej i wkładamy do lodówki najlepiej na całą noc. Następnie kroimy na batony i zajadamy! Przechowujemy w lodówce.

SMACZNEGO!