Hummus z czerwonej soczewicy pieczonej marchewki i orzechów nerkowca

   Jestem uzależniona od hummus-a :), to moja miłość - UWIELBIAM w każdej kombinacji. Na poście Dr Dąbrowskiej to właśnie za nim tęskniłam najbardziej, co to była za rozkosz jak wczoraj po ponad 42 dniach zjadłam takie cudo, którym się z Wami podzielę zaraz!


SKŁADNIKI

1/2 kubka suchej czerwonej soczewicy
3 duże marchewki 
1/2 pęczka świeżej pietruszki - natki
1/3 kubka orzechów nerkowca - dałam taką małą garść na dłoni
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżeczka curry
2 łyżeczki pa
sty tahini
1 łyżeczka suszonej kolendry
1 łyżeczka kminku
1 łyżeczka soku z cytryny 
1 ząbek czosnku rozgnieciony 
1 łyżeczka soli różowej himalajskiej
1/3 łyżeczki pieprz cayenne 
świeży mielony czarny pieprz

PRZYGOTOWANIE

Piekarnik nastawiamy na 200 stopni termoobieg.

Marchewki myjemy, obieramy kroimy w grube paski i smarujemy łyżką oliwy z oliwek.

Następnie posypujemy curry.

Wykładamy na blachę do pieczenia wcześniej oczywiście kładziemy papier do pieczenia.

Wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy około 20 minut, aż marchewka będzie brązowa z zewnątrz.

Soczewicę gotujemy według instrukcji. 

Czyli najpierw dokładnie płuczemy pod zimną wodą.

Następnie taką ilość ( 1/2 kubka suchej soczewicy ) zalewamy około 2 kubkami zimnej wody.

Gotujemy do wrzenia i zmniejszamy ogień na minimum.

Gotujemy około 15 minut, pozostałą wodę odlewamy jeśli zostanie.

Tak przygotowane składniki wkładamy do malaksera.

Dodajemy wszystkie przyprawy, pastę tahini, natkę pietruszki.

Miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji - pasty.

Podajemy z ulubionym pieczywem u mnie gryczany chleb na zakwasie.

Dodatkowo można posypać sezamem.

POLECAM!

PYCHOTA!