CROISSANTY - Z cyklu wypiekanie na śniadanie!

   Moje pierwsze starcie z ciastem francuskim okazało się całkiem przyjemne ;) Nie było, aż tak źle ....jedyny minus to wałkowanie, musiałam poprosić Mojego Mężczyznę o pomoc podczas jednej partii bo nie dawałam rady ;) 
Co mogę powiedzieć smak obłędny! Nawet nie wiem kiedy się rozeszły :) 
Dziękuje za wspólne pieczenie - WYPIEKANIE NA ŚNIADANIE : EVERYDAY FLAVOURS, MATKA WARIATKA, SMAKI ALZACJI, CHLEBY.INFO.PL, GOTOWANIE I PIECZENIE - I LOVE IT, BONA APETITA, MAŁE KULINARIA, ZACISZE KUCHENNE, NASTOLE.PL, EKSPLOZJA SMAKU, SMACZNA PYZA, OGRODY BABILONU, NIEZAPOMNIANE SMAKI, BUSZUJĄCA W KUCHNI, ALE SMAKI, BABY DO GARÓW


PRZEPIS: U MNIE WYSZŁO 14 SZTUK

Croissants

Philippe Conticini


zaczyn

70 g mąki pszennej tortowej

10 g świeżych drożdży

65 g mleka (w temperaturze pokojowej)

ciasto

85 g wody

85 g masła (stopionego i wystudzonego)

8 g drobnej soli

55 g cukru pudru

340 g mąki pszennej tortowej

15 g świeżych drożdży

250 g masła



do posmarowania wierzchu

1 jajko (rozbełtane)

Przygotować zaczyn

W miseczce wymieszać drożdże z mlekiem i mąką na gładką masę. Przykryć miseczkę folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na 1 godzinę. Po tym czasie masa powinna podwoić swoją objętość.

Przygotować ciasto

Drożdże (15 g) wymieszać z wodą i odstawić na 5 minut.

W misce zmiksować zaczyn z mąką, solą, cukrem i 85 g masła (stopionego i wystudzonego) i miksować na wolnych obrotach przez 2 minuty. Dodać rozpuszczone drożdże i miksować całość przez 10 min średnich obrotach do uzyskania gładkiego ciasta. Ciasto w misce przykryć folią spożywczą i odstawić w temperaturze pokojowej na 30 minut. Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość. Ciasto uformować w kulę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na całą noc.

Na drugi dzień ciasto rozwałkować na prostokąt grubości 1 cm i wstawić do zamrażarki na 30 minut, żeby ciasto było dobrze schłodzone i stwardniałe. To jest ważny etap, bo dzięki kontrastowi zimnego ciasta i miękkiego masła wytworzą się warstwy/listkowa struktura w gotowym cieście. Masło wyjąć z lodówki na 1 godzinę przed użyciem. Rozwałkować je pomiędzy dwoma kawałkami folii spożywczej na prostokąt o grubości 1 cm (o 1 cm mniejszy z każdej strony niż powierzchnia ciasta). Nałożyć masło (bez
folii) na ciasto. Złożyć ciasto na 3 części (jak urzędowy list). Rozwałkować je na prostokąt, ponownie złożyć, obrócić o 90 stopni i ponownie rozwałkować i złożyć. Postąpić tak (wałkowanie, składanie) jeszcze cztery razy.

Zawinąć złożone ciasto w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 1 godzinę. Rozwałkować na pasmo o szerokości 20 cm i grubości 5 mm. Przyciąć brzegi, żeby otrzymać równy prostokąt. Ciasto pociąć ostrym nożem na trójkąty o wysokości 20 cm i podstawie 10 cm. Każdy trójkąt zwinąć w rogalik, zaczynając od podstawy trójkąta.

Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia zachowując 5 cm odstępy. Pomiędzy rogalikami postawić miseczkę z wodą (w temperaturze pokojowej), przykryć całość ściereczką lub folią, żeby nie obeschły i odstawić na 2 godziny do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej. Ciasto powinno zwiększyć swoją objętość o około 80 procent.

Temperatura w pomieszczeniu nie powinna przekraczać 23 stopni, bo masło zacznie się topić i nie powstaną warstwy w cieście w trakcie pieczenia. Ciasto nie powinno też wyrastać za długo (to znaczy nie powinno osiągnąć powyżej 80 procent pierwotnej objętości), bo dojdzie do zbytniego rozrostu drożdży, co wpłynie na słabe rośnięcie w trakcie pieczenia, brak puszystości wnętrza wierzch nie zrumieni się wystarczająco.

Przy pomocy pędzla posmarować wierzch rogalików jajkiem. Zdjąć z blachy miseczkę z wodą.

Nagrzać piekarnik do 230 stopni C. Na dno piekarnika postawić miseczkę (metalową/ żaroodporną) z zimną wodą.

Piec croissanty przez 12-15 minut. Nie otwierać piekarnika w trakcie pieczenia.



Komentarze

  1. Jak pięknie zlistkowane:-) Dzięki za wspólny czas:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne Ci wyszły, chętnie zjadłabym takiego rogalika:d

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. muszę chyba upiec jeszcze raz bo jest tylu chętnych :)

      Usuń
  4. dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak nic boskie z nas kuchary :) miałam stresa a wyszło bosko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Boskie Boskie :))też miałam mega stresa :)

      Usuń
  6. Śliczne :), dziękuje za wspólne pieczenie :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Były pyszne :) Marzą mi się jeszcze, tylko to wałkowanie :) Dzięki za wspólne wypiekanie :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wałkowanie masakra :/ ale warto było dla smaku :)

      Usuń
  8. Cudnej urody Twoje rogale, mniam. Dziekuję za wspólne pieczenia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Monia dziękuję że mimo braku czasu udało Ci się z nami spotkać! jesteś wielka a croissanty wyszły Ci piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Doskonałe ! Jakie cudowne listkowanie Ci wyszło !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz